W ostatnim czasie Formuła 1 staje się zawiłym sportem. Wiele rzeczy się zmienia w szybkim tempie, za wieloma nie nadążamy. Takiego zdania jest jeden z byłych kierowców królowej motorsportu.
W ubiegłym sezonie oglądając kwalifikacje i nie śledząc najnowszych wiadomości na bieżąco, następnego dnia ciężko było nagle zorientować się dlaczego kierowca jest cofnięty o kilkanaście pozycji na starcie. Królowa motosportu niekoniecznie zmienia się na lepsze i co ważne, nie uważają tak tylko fani, ale również dwukrotny mistrz świata – Mika Hakkinen.
Gdy poproszono Fina o podanie priorytetów dzięki którym F1 będzie mogła się poprawić, odpowiada, że są to technika i kontakt sportu z fanami.
– Formuła 1 jest zbyt skomplikowana technicznie, ludzie lubią proste rzeczy. Nasze życie jest już wystarczająco skomplikowane. Sport taki jak Formuła 1, powinien starać się o jak najlepszy stosunek z fanami. Ludzie nie chcą tylko zobaczyć co się dzieję podczas weekendu wyścigowego, chcą to czuć jakby tam byli, jakby wszystko przeżywali wraz z zespołami – tłumaczy były kierowca McLarena.